Archiwum styczeń 2004, strona 5


sty 07 2004 E TaM NiC CiEkAwEgO.. :p
Komentarze: 2

Niedawno wróciłam ze szkoły,troche wcześniej niz normalnie bo nie mielismy angielskiego.. : / Jak ja lubie dogadywac mojej mamie :P Ona ma obsesje na temat swojego wyglądu :P Pyta sie czy wygląda młodo czy staro a ja jej zawsze z powazna mina mówie że wyglada strasnie staro i chyba zaczynaja jej sie robic zmarszczki :P Oczywiście to nie prawda ale moja mama sie wtedy wkurza a ja sie zniej nabijam.. Ostatnio cos mi w szkole lepiej idzie :) Zaczęłam sie troszke lepiej uczyc :P Ostatnio jakos tak zimno strasznie jest.. Śnieg pada ,wieje mroxny wiatr w ogóle jakos tak nawet z domu niechce mi sie wychodzić... Niweim co mam pisac nie mam ochoty bo głodna jestem :P potem cos napisze :P:P:P

samotny_aniolek : :
sty 06 2004 Dzien Jak Co dzien ...
Komentarze: 2

Jakies półtorej godzinki temu wrócilam ze szkoły.. Wcale nie było tak nudno ,po tej dwu tygodniowej przerwie nawet nie nudziło mi sie w szkole :P Dzisiaj z Iza na przerwie przed woosem rzycałysmy papierowymi kuleczkami w takiego Kamila z 4B L.O. :P Niezły ubaw był :) W całą ta akcje włączyła się też Goska i Karola :) Jeszcze później gadałysmy z takim Rysiem z 1B tez L.O. :) Na Polskim poectycko opisywaliśmy zime :( blleee nudyy, na geografi gadaliśmy o klasowej dyskotece,wyjsciu do kina na Władcę Pierścieni,wycieczce do Ustronia i o połowinkach klasowych jakie mamy robic :) Ze sprawdzianu z biologii dostałam 25 ptk. na 30 ,z woosu dostalam 5 ptk za udziałw lekcji bo gadalismy o instytucjach pozarzadowych np.Amnesty International a o tym to akurat cos tam wiem , bo chciałam zostac wolontariuszka ,zresztą naal chce :) Jak narazie jeżdze tylko z moja przyjaciółka Karoliną do schroniska dla zwierząt.. :) To chyba i tak dobrze:) Kupiłam sobie płytę Nickelbacka "The Long Road" fajne nagrania tam są szczególnie"Someday" ale Nirvany i tak nic nie przebije :P :) Karola zaczęła pisac książkę o narkomanach, za duzo sie naczytała i bardzo ja to wciągnęła bo w końcu razem czytałysmy "Pamiętnik narkomanki" Barbary Rosiek "  i "Kokaine" tej samej autorki,czytalysmy jeszcze "My dzieci z dworca zoo" :) Wciagnęło ja to i zaczęła pisac opowiadania a teraz zabiera się za ksiązke ciekawe jak jej pójdzie :) Koncze jak narazie :P Moze cos jeszcze potem napisze :P papapapa

 

samotny_aniolek : :
sty 04 2004 ESh Co zA DzIeN...
Komentarze: 1

Eshhh co za dzień... Gg mi nie działa, neta nie mam, notke pisze w notatniku a potem ja skopiuje właśnie tu :)
Właśnie niedawno była u mnie przyjaciółka Karola.. Znowu pokłóciła sie ze swoimi rodzicami,
szkoda mi jej bo tych rodziców to naprawe wcale jej nie zazdroszczę...Karola bardzo kocha metal i zawsze bardzo chciała miec glany
no ale jej kochana mama mowila ze glany nosza sekciarze i w ogole...No w kuncu udalo jej sie rodzicow o nie
poprosić no i była bardzo szczęsliwa chociaż jej mama nienawidzi glanów.. Gdy któregos
dnia Karola załozyła sobie na ręke czarne rzemyki jej mama powiedziaął ze pewnie podcina
sobie zyły i chciała je zakryć... Szkoda mi jej.. Może ktos wie jak mozna wymienic rodziców?? :)
W sumie to jej rodzice sa ok,ale ich upodobania nie sa za fajne..Chcieliby zeby siedziała cały czas pod spódnica mamausi,ale kazdy w koncu dorasta
i nie mozna przez całe zycie pod opieka rodziców.. Moja mama nie raz mówiła mi że jestem
nikim i w ogóle słyszałam od niej takie rzeczy jakich nikt niechciałby usłyszeć
od własnych rodziców,no ale co?? Trudno sie mowi i idzie sie dalej.. Kocham moich rodziców
bo zawdzieczam im bardzo wiele...A tak w ogóle to tak nie mam zbytnio humoru bo jeszcze wczoraj
miałam chłopaka a dzis już nie mam :/ Takie to głupie trochę... Sama z nim zerwałam..
Ale szczerze mówiąc to ja poprostu się przy nim dusiłam... Tak mi było cięzko.. A na
pozegnanie usłyszałam że jestem dziwna :/ A od jego przyjaciela ze na niego nie zasłuzyłam
na niego.. Dobra jak tak to tak,on nie jest jedynym chłopakiem na świecie.. Na siłe
szukac chłopaka nie bede jak bedzie trzeba to sam się znajdzie.. :) W sumie to część tej notki
miała byc napisana wczoraj ale nie mogłam jej umieścic na blogu bo była jakas awaria w sieci
i nie mogłam jej do konca napisać... Kończe ale napewno jeszcze cos dzis napisze ;)

P.S. Sprostowanie... Te opowiadanie z zeszłej notki nie zostało napisane przezemnie.. Nie wiem przez kogo
znalazłam je w necie ale wole byc uczciw i sie przyznać.. Sama tez cos tam od czasu do czasu
pisze ale wstydze sie tu umieścic.. Moze kiedyś :) Papapapa Buziaki :*

 

samotny_aniolek : :
sty 03 2004 SmUtNe... : (
Komentarze: 10

TO BYŁO ZWYKŁE POPOŁUDNIE W NIEDZIELĘ
WYSIADAŁAM NA STACJI PKP - PRZY KOŚCIELE
I SZŁAM DO DOMU BARDZO WOLNYM KROKIEM
I SZUKAŁAM KOGOŚ MYM ZNUDZONYM WZROKIEM
NAGLE ZOBACZYŁAM Z DALEKA CZŁOWIEKA
KTÓRY TAK JAK JA NIE WIE NA CO CZEKA
I NIE WIEM DLACZEGO PODESZŁAM DO NIEGO
I ZAŚMIAŁAM SIĘ GŁOŚNO CHOCIAŻ NIE WIEM Z CZEGO
MIAŁEŚ SZARE JEANSY I PŁASZCZ NIEDOPASOWANY
A BYŁEŚ TAKI SMUTNY , TAKI NIEKOCHANY
I ZROZUMIAŁAM , ŻE ZROBIŁAM COŚ BARDZO GŁUPIEGO
BO TY CIERPIAŁEŚ A JA SIĘ ŚMIAŁAM Z TEGO
NIE WIEDZIAŁAM JAK PRZEPROSIĆ
WIĘC USIADŁAM OBOK CIEBIE
I PRZECZYTAŁAM TABLICZKĘ MÓWIĄCĄ SAMA ZA SIEBIE
MIAŁEŚ 25 LAT I NA AIDS BYŁEŚ CHORY
ODKĄD SIĘ DOWIEDZIAŁEŚ ZACZĘŁY SIĘ TWOJE HORRORY
RODZINA CIĘ WYRZUCIŁA I NIKT CIĘ NIE CHCIAŁ JUŻ ZNAĆ
A TY NA DOBÓR ZŁEGO - NADAL MUSIAŁEŚ BRAĆ
WIĘCEJ NIC NIE PISAŁO - ZBIERAŁEŚ NA ŻYCIE
CHOCIAŻ WIDAĆ BYŁO , ŻE O ŚMIERCI MYŚLAŁEŚ SKRYCIE
PODNIOSŁEŚ NAGLE NA MNIE SWE OCZY ZAMGLONE
TAK SMUTNE JAKBY NA TAMTEN ŚWIAT BYŁY JUŻ ZWRÓCONE
.::NIE BOISZ SIĘ KOŁO MNIE SIEDZIEĆ ?::.ZAPYTAŁEŚ
A GŁOS MIAŁEŚ TAK SŁODKI , TAK ŁADNIE WYGLĄDAŁEŚ
A JA PATRZYŁAM DZIECINNIE , NIEŚMIAŁO,
I ZAPYTAŁAM : .::JAK DO TEGO DOSZŁO CO SIĘ Z TOBĄ STAŁO ?::.
A WTEDY WSZYSTKO MI OPOWIEDZIAŁEŚ
MIAŁEŚ NA IMIĘ MARCIN - BO TAK SIĘ PRZEDSTAWIŁEŚ
OCZY CZARNE , CERĘ CIEMNĄ - ŚLICZNIE WYGLĄDAŁEŚ
POCHODZIŁEŚ Z DOMU BARDZO ZAMOŻNEGO
I WSZYSTKO ZACZĘŁO SIĘ WŁAŚNIE OD TEGO
MIAŁEŚ DZIEWCZYNĘ KTÓRA CIĘ BARDZO KOCHAŁA
ALE TEŻ ODESZŁA GDY SIĘ DOWIEDZIAŁA
INNI TZW. PRZYJACIELE KTÓRYCH MIAŁEŚ NIESTETY ZBYT WIELE
Z PIENIĘDZY TWOICH KORZYSTALI I PROCHY CI SPRZEDAWALI
A TY BRAŁEŚ CHOĆ WCALE NIE CHCIAŁEŚ TEGO
MYŚLAŁEŚ WTEDY ŻE UZNAJĄ CIĘ ZA FAJNEGO
AŻ RAZ NA IMPREZIE Z DALA OD RODZINY
OBCHODZIŁEŚ SWOJE 18-ste URODZINY
MORZE ALKOHOLU , PROCHY , BAL DO RANA
IMPREZA TRWAŁA DŁUGO , BYŁA UDANA
LECZ TY ZBYT MOCNO KOMUŚ ZAUFAŁEŚ
I UŻYWANĄ IGŁĄ SOBIE W ŻYŁĘ DAŁEŚ
NIE PAMIĘTASZ NAWET JAK DOSZŁO DO TEGO
DOPÓKI NIE DOWIEDZIAŁEŚ SIĘ OD NIEGO
BADANIA LEKARSKIE KTÓRE WYKONAŁEŚ
POTWIERDZIŁY OBAWY - TEŻ JUŻ CHOROWAŁEŚ
RESZTĘ TEŻ JUŻ ZNAŁEŚ
LECZ GDY SKOŃCZYŁEŚ JA JUŻ SIĘ NIE ŚMIAŁAM
WPATRZONA JAK W POSĄG SŁOWA NA PAPIERZE
PŁAKAŁAM JAK DZIECKO , TAK GŁOŚNO , TAK SZCZERZE
A TY SPOJRZAŁEŚ NA MNIE Z TAKĄ WRAŻLIWOŚCIĄ
I WSZYSTKIE ME PROBLEMY STAŁY SIĘ NICOŚCIĄ
I POWIEDZIAŁEŚ : .::MAŁA , DLACZEGO PŁACZESZ ? - NIE ŻAŁUJ ŁAJDAKA
PAMIĘTAJ TYLKO JEDNO , SAMA NIE BĄDŹ TAKA
KORZYSTAJ Z ŻYCIA BO TAK KRÓTKO TRWA
A WIESZ MI ŻE NIKT NIE WIE TEGO TAK JAK JA::.
A JA SPOJRZAŁAM NA CIEBIE POPRZEZ ŁZY
I CICHO ZAPYTAŁAM :.::DLACZEGO WŁAŚNIE TY ?::.
A TY ODPOWIEDZIAŁEŚ :.::MAŁA WIELE SZANS MIAŁEM I KAŻDĄ ZMARNOWAŁEM
WIELE OBIECYWAŁEM - NIGDY NIE SPEŁNIAŁEM
JESTEM ŚMIECIEM I NA DNIE KOSZA LEŻĘ
JESTEM GORSZY NIŻ TE SŁOWA NA PAPIERZE
ONE NIE BUDZĄ AŻ TAKIEJ OBRAZY
A JA WSTYDZĘ SIĘ POKAZAĆ TWARZY::.
POTEM SZYBKO URWAŁEŚ - NIC WIĘCEJ MÓWIĆ NIE CHCIAŁEŚ
I WŁAŚNIE PODJECHAŁ POCIĄG Z WARSZAWY
JECHAŁ GDZIEŚ Z ÓSEMKI - CHYBA NA PUŁAWY
I RUSZYŁ GDY TY NAGLE WSTAŁEŚ
I NICZYM PTAK W PRZESTWORZA WZLECIAŁEŚ
I WCHODZĄC NA TORY KRZYCZAŁEŚ Z DALEKA
_+*''*+_+*''MAŁA KOCHAM ŚMIERĆ BO TYLKO ONA NA MNIE CZEKA''*+_+*''*+_

samotny_aniolek : :
sty 03 2004 JaKiS DzIwNy DzIeN
Komentarze: 1

No i w koncu jednak mam inny szablon bo w tamtym cos było nie tak a ja nie umiałam tego naprawic : p Ten tez jest wporzadku ale jakis troche za bardzo ciemny troszkę... No trudno.. Lepszy taki niż żaden : ) Włąsnie siedze z kuzynkiem w domu i sie nudzę.. Włąsciwie to ja pisze notke na bloga i w miedzy czasie  ściągam kuzynowi gre GTA...  

samotny_aniolek : :