lut 02 2004

........


Komentarze: 2

Niewiem co jest ale jedno wiem .. jest kiepsko... Cos nie tak z moja  Kochana jak dotad Karolina... Zawsze gdy razem idziemy do szkoly.. Bylo fajnie.. smialysmy sie i w ogole.. A teraz...P-ja K-karola

P-Hey Karola!!!

K-czesc... (tak jakby chciala ale niemogla)

P-co masz taka mine,usmiechnij sie!

K-normalna mam... (odpierdol sie odemnie)

P-Pokócias sie z rodzicami??Nie martw sie..

K-Niewazne..

No i co,jakby mi powiedziala spierdalaj nie poczulabym sie gorzej... Ja rozumiem ,kazdy ma zle dni.. Ale ja myslalam ze jestem jej ukochana przyjaciolka,siostra,bratem,babcia,dziadkiem,mama,tata,zawsze mowilysmy sobie ze jestesmy dla siebie wszystkim a teraz co? Tak ogolnie to gówno...

W sumie to poczekam... przejdze jej napewno.... chyba...

samotny_aniolek : :
02 lutego 2004, 22:29
heh dark, widze ze ty tez polubilas tu goscic :P ale pina, sluchaj, na pewno to nic takiego, spokoojnie, wszystko sie wyjasni, moze ci nawet sama powieo co lazilo... moze jej sie co stalo albo co... jak nie kce mowic to niech nie mowi, moze potem wyjasni.... nie martw sie, wszystko w swoim czasie! :)
02 lutego 2004, 18:10
znowusz nienadazam z tysmi notkami :]..Nie martw sie bedzie lepiej.. Moze zeczywiscie to bylo cos o czym nie chciala mowic.. Trzymam kciuki ..PaPa :*:*

Dodaj komentarz