Bez tytułu
Komentarze: 4
Niewiem jak to dokadnie nazwać.. jak opisać .. ale naprawdę czuje się w końcu doceniona i szczęśliwa.. :]
Nawet nie marzyam o czyms takim ..wydawao mi się ze będzie zupenie inaczej..ze wszystko skończy się zanim jeszcze się zacznie a tak naprawde to teraz widze początek tego wszystkiego i szczerze moge powiedzieć ze jestem szczęsliwa.. :]
Po tamtym spotkaniu od razu poczulam sie inaczej.. Poczulam sie komus potrzebna..Poczulam ze komus na mnie zalezy..
Dodaj komentarz