Komentarze: 5
Oto cos co napisala moja kochana przyjaciolka Karolina...
"Gdybym niekochala..
Gdybym Cię nie znala...
Gdybym Cię nie chciala,niepotrzebowala,
wtedy mozesz wierzyć,ze mi nie zależy,
,że chce zostac sama,cakiem niekochana..
Ale Ciebie juz niestety niema,
jestem ja i śmierć ukryta,
nienawidze juz milosci,
pragne umrzec w samotności.
Nie ma dla nas juz ratunku
Jestem ja i morze smutku..
Zycie mnie przytlacza i lekiem otacza..
Wiem ze to sie wkrótce skonczy,
a smierc z zyciem mnie polaczy..
Zabiore ze soba bol i cierpienie,
a Tobie zostawie to wspomnienie... -Karola I nieudana milosc nasmutniejszej dziewczyny na swiecie "
Wedug mnie to jest sliczne... Ona jest taka naprawde zagubiona...Nikt jej nie rozumie...A to boli... Pisza c nikt mam na mysli rodzine i takie osoby niewtajemniczone w jej zycie..Ja ja rozumiem bo czasem czuje sie tak samo.. A przelewanie slow na papier w pewnym sensie uwalnia od cierpienia..